Autorka książki „Las, pole, dwa sobole” jest znakomitą fotografką, ale od pewnego czasu próbuje swoich sił w literaturze. Publikowała już opowiadania w pismach „Śląsk” i „Biały Kruk”.

„Próbuje” to słowo kojarzy się z czymś niepełnym, niepewnym, a tymczasem „Las, dwa, sobole” to teksty i pełne i pewne. Pełne znaczeń, podtekstów i uczuć. Pewne swojego tonu, doboru słów i tematów.

W tej książce jest wszystko. Liryka, refleksja, czarny humor i obrazki rodzajowe połączone w całość wyobraźnią. Ból, bezradność, zagubienie, koniec i początek. Opowiedziane ściszonym głosem, spokojnym tonem, przy użyciu minimalnej liczby słów. To prozatorski odpowiednik haiku. Małe, skondensowane olśnienie. Jedno z tych, których nigdy się nie zapomina

 

Powrót

Informujemy, że wszystkie Twoje dane są chronione uwzględniając aktualne przepisy RODO. Korzystamy również z plików cookies w celu realizacji usług zgodnie z Prawem Telekomunikacyjnym.
Administrator Danych, Polityka Prywatności.